015

Oto kilka nowych pierścionków z Accessorize i Orsay oraz bransoletka z Croppa. Uwielbiam moją nową biżuterię !

014

Jednym ze sklepów, który zaskoczył mnie swoim towarem jest Camaieu. Nigdy nie sądziłam, że znajdę coś tam dla siebie, choć dość często tam przebywałam (głównie przy wieszakach z biżuterią). Tym razem znalazłam koszulę bez rękawków z przesłodkim kołnierzykiem oraz zwiewną spódniczkę Z KIESZONKAMI !!!

013

Podczas ostatnich zakupów trafiłam do sklepu Pimkie, którego wcześniej nie znałam. Zainteresowałam mnie wystawa, na której królowały koronki (koronkowa ramoneska, koronkowe koszulki).  Zaciekawiona skusiłam się wejść. Znalazłam tam wiele ciekawych rzeczy, jednak nie mogłam kupić wszystkiego, więc zdecydowałam się na czarną bluzkę, którą poszukiwałam od jakiegoś czasu oraz czarne klasyczne szpilki. Chodziłam już od paru godzin i moje stopy były zmęczone, a wchodząc w te szpilki nie odczułam bólu, czy jakiś innych czynników zniechęcających mnie do ich kupna. Polecam Wam zajrzeć do tego sklepu. Może coś dla siebie znajdziecie. 

012

Dziś szybko i krótko. Haul z Kołobrzegu. Czarna sukienka z dekoltem na plecach, złoty naszyjnik, baskinki, o które tak bardzo się upominałyście, koszulka i spódniczka w odważnym motywie w panterkę, letnia sukienka w neutralnych kolorach, strój z kompletnie nieznanej mi firmy, który urzekł mnie w momencie, gdy tylko go zobaczyłam i na koniec zwiewna sukienka z koła z jakiegoś stoiska, która idealnie sprawdza się w upalne, letnie dni. 

 sukienka - House

 naszyjnik - House

koszulka - Zara

 koszulka - Butik

 sukienka - House

strój - Fob

 spódniczka - Butik

011

Opuściłam się trochę w blogowaniu, ale za namową przemiłej blogerki - wracam! Ubrań nie ma zbyt dużo, gdyż jak wszyscy wiedzą maj i czerwiec to czas wystawiania ocen i każdy normalny człowiek(uczeń) w tym czasie nie buszuje po sklepach, tylko siedzi w domu i zakuwa. Biała sukienka z nieznanej firmy kupiona w zwykłym sklepie była przeznaczona na komunię kuzynki, jednakże jej lekki materiał i zwiewny krój idealnie sprawdzają się na plażę. I tak jeżeli ktoś w ostatnim czasie był nad morzem, to mógł mnie w niej zobaczyć.  W pewną sobotę udało mi się wyrwać z mamą do Opola i pobuszować trochę w Zarze. Owocem tego są: najpiękniejsza na świece dżinsowa kamizelka i trzy identyczne koszulki z baskinką. Niestety nie mam ich zdjęć. Na koniec coś kosmetycznego, a mianowicie: tusz do rzęs z L'Oreal Paris, który uwielbiam i dwa lakiery z Golden Rose.

010

Kolejny mały shopping plus bonus (wiosenne zdjęcia kwiatków oraz portret mojego młodszego brata). Tak więc przechodząc do rzeczy: kupiłam cudowne koszulki z Zary. Dlaczego one ? Ponieważ mają piękne, świeże kolory oraz świetny krój (rękawki 3/4 i podkreślona talia). Następnie można zobaczyć biżuterię. Przesłodki wisiorek z serduszkiem z Divy i złota, liściasta bransoletka z Pull & Bear, na którą czaiłam się już od jakiegoś czasu. W sumie chciałam poczekać na przecenę, ale zauważyłam, że zaczęła znikać ze sklepu, więc nie zwlekałam z nabyciem jej ! I teraz powinny zabrzmieć głośne fanfary ! Kupiłam swoje pierwsze w życiu Conversy. Na początku nie wiedziałam jaki kolor, wzór wybrać, ale w końcu zdecydowałam się na klasyczny, granatowy model. Jestem z nich bardzo zadowolona. I na sam koniec kosmetyki: suchy szampon, który nie jest wartym jakiejś szczególnej uwagi, ponieważ okropnie śmierdzi oraz emulsja do kąpieli i balsam do ciała z Emolium. 

009

Wczorajsze zakupy można uznać za udane. Kupiłam to, czego od dawna nie umiałam znaleźć. Tak więc: szara marynarka z Bershki, lekka kurteczka ze Stradivariusa, biała koszula, która wbrew pozorom jest strasznie trudna do znalezienia z Zary, torebka ze Stradivariusa i na koniec coś kosmetycznego. Przecudowny  lakier z Nyc i pomadka pielęgnująca z Oriflame.